Monday, May 20, 2013

Z notatnika kolejowego

Kilka zdań z notatnika kolejowego:

Jadę pociągiem, a niebo jest na krawędzi purpurowe jak świeże sińce, myślę o Nim, jak w obroży chodzi po domu.

Będzie czekał, klęcząc, gdy otworzę drzwi.

Siedzę w przedziale i nikt nie wie, że w głowie mam obrazy nadchodzącej sesji, że myślę o bólu jaki mu zadam, o pieszczotach, których doświadczy. Jestem ciekawa jak na nie zareaguje.

Wygłodniała władzy.

A gdy już po wszystkim obejmę go mocno i porozmawiamy, może pośpimy, wtedy roztopię się w uległości, gdy z kolei jego ręka spocznie na mojej szyi.

Czytając wypowiedzi innych switch po raz kolejny jestem zachwycona tym, że trafiliśmy na siebie, ja i on, i mamy tę niesamowitą dynamikę.